Nie lubię przyznawać się do błędu, a już na pewno nie publicznie. Ostatnio zdałam sobie jednak sprawę jak bardzo się myliłam i postanowiłam wam o tym powiedzieć. Kto wie, może akurat komuś pomogę?
Patrząc na ludzi z nadwagą zastanawiam się, dlaczego oni nic z tym nie robią? Dlaczego nadal jedzą słodycze i fastfoody? Dlaczego nie zmienią swojej diety i nawyków żywieniowych po to, żeby mieć lepsze i zdrowsze życie? Przecież to takie proste, myślałam.
Jest masa stron, blogów, grup wsparcia i śmiesznych obrazków na temat odchudzania. Na każdym kroku spotykam osobę, która jest wiecznie na diecie i nie może schudnąć. A ja wciąż się zastanawiam dlaczego tak jest? Dlaczego tak trudno jest schudnąć? Przecież to jest takie proste!
Łatwo się mówi
Nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo się myliłam. Byłam święcie przekonana, że zmiana nawyków żywieniowych jest prosta i każdy może to zrobić. Patrzyłam z lekką pogardą na ludzi, którzy nie robią nic ze swoimi nadprogramowymi kilogramami. Okazało się jednak, że przejście na dietę nie jest jednak takie proste jak mi się wydawało. Uświadomiłam to sobie niedawno, kiedy sama chciałam zmienić swoją dietę, na dietę paleolityczną.
Łatwo mi powiedzieć: jedz regularnie, zapomnij o słodyczach, włącz do diety więcej pełnych ziaren, owoców i warzyw. Łatwo mi powiedzieć, bo tak wygląda moja dieta na co dzień. To są moje wypracowane nawyki, które dla mnie są normalnością. Dziwiłam się dlaczego osobom odchudzającym się tak trudno wprowadzić w życie tych kilka prostych zasad.
Bardzo trudno zmienić nawyki
Nawyk to rutynowe działanie, które jest pozbawione refleksji. Innymi słowy jesteś głodny, więc sięgasz po batona albo po hamburgera z makdonalda, bo to jest pod ręką, a ty nie myślisz o konsekwencjach. Robisz tak, bo robiłeś tak przez całe życie. To jest twój nawyk.
Mam dwie wiadomości. Dobra wiadomość jest taka, że można zmienić swoje nawyki. Zła natomiast, że jest to bardzo trudne i wymaga sporo czasu i poświęcenia. Opowiadałam wam kiedyś jak to jest być grubasem. Tamten rozdział należy już do przeszłości, a ja udowodniłam sobie, że można zmienić nawyki żywieniowe. Zapomniałam tylko, jak trudne to było zadanie.
Milion razy próbowałam schudnąć. Dietę “od poniedziałku” zaczynałam pięć tysięcy razy. Aż w końcu się udało. Nie było to z dnia na dzień. Powoli zamieniłam biały chleb na ciemny, a słodycze na owoce. Zaczęłam gotować, bo przeszłam na wegetarianizm i powoli pracowałam nad swoimi nawykami. Na początku nie było idealnie, ale moje praca dała długotrwały efekt. Teraz jestem zadowolona z siebie i tego jak wyglądam. Chciałabym, żebyście też mogli tak powiedzieć.
Skąd moja refleksja?
Od jakiegoś czasu interesuję się dietą paleolityczną, czyli dietą naszych przodków. Podobają mi się jej założenia i jestem pewna, że pozytywnie wpłynie na moje zdrowie. Badania naukowe dotyczące paleo przekonały mnie, że powinnam zmienić swoją dietę.
Problem w tym, że próbuję to zrobić od miesiąca. Cały czas powtarzam sobie, że od poniedziałku, że od początku miesiąca. I nadal nic nie zmieniłam. Dlaczego? Bo to totalnie inny sposób odżywiania niż ten, który ja aktualnie prowadzę. Dieta paleo wyklucza wszystkie zboża oraz nabiał, a to są produkty, które są podstawą mojej diety. Nie wyobrażam sobie porzucić owsianki, kaszy jaglanej i spaghetti tak z dnia na dzień. Co ja będę jadła? Przecież nie potrafię inaczej gotować.
Zastosuj metodę małych kroków
Przeraża mnie zmiana diety, ale zdaję sobie sprawę, że powinnam to zrobić. Nie uda mi się to z dnia na dzień, więc robię to stopniowo. Na początku czytam książki i zgłębiam wiedzę na temat nowej diety. Szukam przepisów i je testuję. Wiem, że gdybym zastosowała gotowy jadłospis moja przygoda z paleo skończyłaby się szybciej niż zaczęła. Następnie wyrzucam z kuchni produkty, które są zabronione. Ty też tak zrób. Część posiłków przygotowuje zgodnie z zasadami diety, a część jem tak jak dotychczas. Frustruje mnie to, że nie mogę wprowadzić tych zmian od zaraz. Ale jestem cierpliwa, bo wiem, że wszystko przyjdzie z czasem. Nie chcę namawiać Cię do diety paleo, bo sama jestem na etapie testowania. W tym wpisie chcę Ci odpowiedzieć na jedno, nurtujące tak wiele osób pytanie.
Dlaczego tak trudno jest schudnąć?
Zrzucenie kilku kilogramów może nie jest jeszcze wielką sztuką. Sztuką jest utrzymanie nowej wagi. A to wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych, a nie chwilowym przejściem na dietę cud. Potrzeba dużo determinacji i cierpliwości, żeby ten proces mógł nastąpić. To jest tak trudne, bo większość osób jest zbyt leniwa, żeby nad sobą popracować. Większość woli iść na łatwiznę i dalej tkwić w znienawidzonym przez siebie ciele. Skoro już wiesz, dlaczego tak trudno jest schudnąć, to może zabierzesz się do pracy i zaczniesz zmieniać coś w swoim życiu?