Brownie nie jest moim ulubionym ciastem, bo nie przepadam za czekoladą. Jednak kiedy zobaczyłam w internecie zdjęcie czekoladowego brownie z zatopionymi kawałkami pomarańczy zapragnęłam je zjeść od razu. Idealne ciasto na jesień oraz na święta. Możesz przygotować je w wersji z mąką pszenną oraz z mąk bezglutenowych. Sprawdziłam dwie opcje, wychodzi tak samo dobrze.
Brownie z pomarańczą
SKŁADNIKI:
2 czekolady (u mnie gorzka pomarańczowa)
1/2 szklanki oleju kokosowego
2 espresso / 1/2 szklanki mocnej kawy
1 szklanka aquafaby (woda z jednej puszki ciecierzycy)
1/2 szklanki ksylitolu
1/2 szklanki cukru kokosowego
1/2 szklanki mąki gryczanej
1/2 szklanki mąki jaglanej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pomarańcza
kilka łyżek cukru kokosowego
1 szklanka wody
PRZYGOTOWANIE:
Zacznij od dokładnego umycia i sparzenia pomarańczy wrzątkiem. Następnie pokrój ją w grube plastry. Ja potrzebowałam 6 plastrów przekrojonych na pół, czyli 12 połóweczek. Później zagotuj wodę z cukrem w dużej patelni i wrzuć do niej plastry pomarańczy. Pomarańcz powinna gotować się na bardzo małym ogniu około 15 minut aż woda odparuje.
Rozpuść w garnuszku olej kokosowy z czekoladą oraz kawą. Rób to powoli, na małym ogniu, żeby czekolada się nie zważyła.
Następnie ubij aquafabę mikserem, żeby uzyskać sztywną pianę. Dodaj cukier kokosowy i ksylitol.
W misce wymieszaj mąki i dodaj szczyptę soli. Następnie dodaj rozpuszczoną czekoladę z olejem kokosowym i wymieszaj mikserem. Na koniec dodawaj powoli, porcjami pianę z aquafaby i delikatnie wymieszaj łyżką.
Gotową masę wlej do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu ułóż plastry pomarańczy.
Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni ok 25-30 minut.
PORADY:
Możecie użyć zwykłego cukru lub innego słodzika jakiego używacie.
Możecie użyć mąki pszennej (150 g) lub innych mąk bezglutenowych. Odradzam jedynie kokosową.
Cześć, czy mogę użyć innego składnika w zamian za kawę? Nie przepadam za smakiem kawy, a ciasto jest ciekawe.
Np. kakao 🙂